Metoda ruchomego bloczka jest metodą prostą, jej zaletą jest to, że teoretycznie redukujemy masę ratowanego po przez wykorzystanie przełożenia 2:1.

W przypadku kiedy ratowany wymaga bliskiego kontaktu w tej metodzie możemy mu to zapewnić. Będzie to wymagało więcej „przepięć”, ale komfort psychiczny jest dużo ważniejszy w tej sytuacji niż nasza wygoda.

UWAGA WAŻNA ZMIANA

W tej metodzie (krok 2) wprowadzono bloczek z blokadą (Petzl MicroTraxion), ze względu na incydenty związane z nie blokowaniem liny przez przyrządy zaciskowe piersiowe. W zależności od przyrządu a także używanego ogniwa centralnego dochodzi do upadku ratowanego po odciążeniu liny przez ratownika w kroku 10.

Krok 1

Wpinam linę do przyrządu piersiowego ratowanego normalnie jak podczas przygotowania do wychodzenia.

Krok 2

Bierzemy linę i wpinamy ją w bloczek z blokadą (zalecamy używanie Petzl MicroTraxion), który następnie dopinamy do ogniwa centralnego. Zwracamy uwagę na prawidłowe wpięcie przyrządu, aby blokada działała mam w dobrym kierunku.

Bierzemy końcówkę  liny, rozwiązujemy węzeł zabezpieczający i przekładamy przez ogniwo centralne od przodu w stronę ciała ratowanego. Zwracamy uwagę aby lina przebiegała do góry wzdłuż korpusu przyrządu piersiowego pomiędzy nim a lonżą (w przypadku używania lonży podwójnej lub pomiędzy krótką lonżą w przypadku używania lonży pojedynczych).

Krok 3

Bierzemy przyrząd ręczny ratowanego i wpinamy go powyżej tworząc punkt ruchomy. Do dolnego otworu wpinamy karabinek  i następnie przekładamy przez niego linę, która wychodzi nam z ogniwa centralnego ratowanego. Pamiętamy aby na końcu liny ponownie zawiązać węzeł zabezpieczającym, który rozwiązaliśmy w w poprzednim kroku.

Krok 4

Wpinamy się do liny idącej do góry i podchodzimy najwyżej ile się da, tzn. do takiego momentu, kiedy będziemy w stanie przepiąć się na „luźną” linę wychodzącą z punktu ruchomego.

Krok 5

Dopinamy się lonżą do punktu ruchomego i przepinamy na „luźny” koniec lin. Aby nie pomylić się w tym momencie należy dobrze sprawdzić czy przepinamy się na odpowiedni koniec. Jeśli nie jesteśmy pewni musimy to sprawdzić po przez pociągnięcie liny do góry. Jeśli czujemy ciężar na jednej żyle to musimy wpiąć się w luźną żyłę, tak żeby lina wychodząca z punktu ruchomego była obciążona jako przeciwwaga dla ratowanego. Zaleca się przepinanie najpierw przyrządu ręcznego.

Krok 6

Teraz możemy podciągać ratowanego na przeciwwadze. Zaleca się wykonanie kilku ruchów w celu sprawdzenia czy przepieliśmy się na dobrą żyłę przed wypięciem lonży z punktu ruchomego.

Krok 7

Zjeżdżamy na dół ciągnąć linę wychodzącą z bloczka z blokadą, która samoczynnie nam się blokuje. Zjeżdżamy na dół ciągnąć linę wychodzącą z przyrządy piersiowego ratowanego, który po podciągnięciu blokuje się w swoim przyrządzie piersiowym.

Krok 8

Po dojechaniu na wysokość ratowanego podchodzimy na przyrządach zaciskowych i ponownie podciągamy ratowanego.

Krok 9

Gdy ratowany jest już blisko naszego ruchomego punktu, podchodzimy i dopinamy się do ruchomego punktu.

Krok 10

Przepinamy się na „stały” odcinek liny przepinając najpierw przyrząd ręczny a następnie przyrząd piersiowy. Dzięki temu unikniemy wejścia przyrządu ręcznego w karabinek punktu ruchomego.

Krok 11

Podchodzimy jak w kroku 4. Dalej postępujemy zgodnie z kolejnymi krokami.

Tekst wykreślony jest to metoda wykorzystująca przyrząd piersiowy ratowanego, która została wycofana ze stosowania. Jej stosowanie przy wielorakości piersiowych przyrządów zaciskowych oraz ogniw centralnym powoduje, że nie zawsze dochodzi do zablokowania liny w przyrządzie w kroku 10. W takiej sytuacji poszkodowany spada nam do spągu lub do momentu zadziałania ząbków w przyrządzie zaciskowym. W związku z brakiem 100% pewności działania tej metody zostaje ona wycofana.